wtorek, 29 stycznia 2013

Zeszłorocznie...

Przy wigilijnym stole niech każdy gość zasiądzie
W naszym rodzinnym kole, przy opłatku, kolędzie.

Do naszego - drużynowego stołu zasiadło przeszło 40 osób - Rodzice, Ksiądz Proboszcz, Goście. W magicznej atmosferze, która się szybko wytworzyła wspólnie się pomodliliśmy oraz złożyliśmy sobie życzenia. Następnie odbył się świąteczny odcinek Harcmiliady. Po dwóch stronach sceny zasiadły dwie Rodziny, a na ich czele najdłużej działający w drużynie Tata (czyli Tata Agaty) oraz Tata Kasi. Każdą Głowę Rodziny dzielnie wspierały harcerki oraz "punktowa" czyli osoba licząca (a niejednokrotnie walcząca o) punkty. Piszczałki decydowały o kolejności odpowiedzi, bombki w tubach zdradzały liczbę zdobytych punktów, a pyszne smakołyki przygotowane przez harcerki umilały czas przerwy. Odbył się także konkurs ciast, ciasteczek, pierniczków w reniferki - najlepszymi zdolnościami kulinarnymi wykazała się Zosia - gratulujemy. Niestety czas wspólnego kolędowania dobiegł końca i z uśmiechem na twarzach, życzeniami na ustach oraz nadzieją w sercu rozeszliśmy się do domów.
Dziękuję wszystkim obecnym. Rodzicom za wsparcie, piękne dekoracje i motywację, Księdzu za modlitwę, życzenia i opłatek, Jankowi za Karola, harcerkom za pomysły i pyszne wypieki, komendzie i zastępowym za zaangażowanie żeby z roku na rok magia i atmosfera były jeszcze lepsze i piękniejsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz